404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
Przejdź do treści
Ustawienia
  • Wielkość czcionki
  • kontrast
  • Dla niesłyszących
  • switch to english page
Fundacja Iskierka
ORGANIZACJA POŻYTKU
PUBLICZNEGO NA RZECZ DZIECI
Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ
Childhood Cancer International EUROPE Logo
Nasze social media
ORGANIZACJA POŻYTKU PUBLICZNEGO
NA RZECZ DZIECI Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ

O tym, kto biegał w złotych trampkach...

Gość Honorowy koncertu „Anioły szalone są”, wielki wzrostem ale i duszą, znany także jako Ędward Ącki postanowił przy okazji wizyty na pięknym Śląsku odwiedzić po raz kolejny naszych podopiecznych na oddziale Onkologii, Hematologii i Chemioterapii  w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Około godziny 11 rano, 8 grudnia 2008 roku, w złotych trampkach i rozwianą fryzurą Szymon Majewski przekroczył  szpitalne progi. 

Jego wizyta wzbudziła wielką radość i była super niespodzianką szczególnie dla dzieci, które nie mogły być na koncercie iskierkowym w Chorzowie. Wszyscy z ciekawością i entuzjazmem witali go w salach chorych. Szymon nie tylko rozdawał autografy, zajmował rozmową , bądź swym nie ograniczonym  poczuciem humoru , ale  również grał z dzieciakami w piłkę  a nawet sięgnął  pamięcią do lat szkolnych aby wesprzeć w odrabianiu lekcji  naszych podopiecznych. Uśmiech od ucha do ucha, albo jak u niektórych na około głowy – był o niebo lepszy niż poranna kawa także dla rodziców i personelu medycznego w ten grudniowy poniedziałek.

Za wszystkie rozpalone iskiereczki szczęścia dziękujemy Szymonie!