W ostatnich dniach, oddziały onkologiczne w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka i w Chorzowskim Centrum Pediatrii i Onkologii przypominały przez kilka godzin kuchnię japońskiej restauracji. Mali pacjenci z zapałem zawijali w wodorosty ryż, awokado, rzodkiew i ogórki, ucząc się przyrządzać sushi.
Spotkania zorganizowaliśmy po lutowej wizycie w Narada Sushi Club w Katowicach (ul. Barbary 13)- gdzie byliśmy gośćmi honorowymi-szczególnie dla tych podpiecznych, którym względy zdrowotne nie pozwalają na opuszczenie szpitala. Okazało się, że taka kulinarana podróż do kraju kwitnącej wiśni bardzo spodobała sie nie tylko dzieciom i ich rodzicom -ale i personelowi medycznemu, który wziął udzial w szkoleniu sushi.
- Robiąc sushi trzeba mieć wilgotne dłonie, żeby ryż się do nich nie kleił, a jeśli nie lubicie surowej ryby, możecie zastąpić ją warzywami - objaśniał dzieciom, ich mamom oraz przybyłym dziennikarzom, Maciej Rydz, sushimaster ze Stowarzyszenia SmakiŚwiata.com.
Dzieci z zapartym tchem słuchały opowieści o japońskich obyczajach, robiąc hosomaki (sushi zawijane w wodorosty) i uramaki (sushi z glonem w środku). Potem mali kucharze uczyli sie jeść przyrządzone samodzielnie potrawy pałeczkami, co okazało sie po raz kolejny najzabawniejszym punktem programu:)
Niebawem Japonia zagości na oddziale w Zabrzu. Tymczasem bardzo dziękujemy za kolejne inspirujące spotkanie!