404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
Przejdź do treści
Ustawienia
  • Wielkość czcionki
  • kontrast
  • Dla niesłyszących
  • switch to english page
Fundacja Iskierka
ORGANIZACJA POŻYTKU
PUBLICZNEGO NA RZECZ DZIECI
Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ
Childhood Cancer International EUROPE Logo
Nasze social media
ORGANIZACJA POŻYTKU PUBLICZNEGO
NA RZECZ DZIECI Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ

Z Toyotą...do Trójmiasta - marzenie Inessy

Inessa jest dojrzałą i energiczną nastolatką, której największym marzeniem jest, by wyzdrowieć. Na razie nie opuszcza ją lęk i niepewność, co przyniesie jutro. Chciałaby móc, tak jak jej rówieśnicy, układać sobie życie i bez strachu myśleć o przyszłości. Aby wesprzeć ją i jej najbliższych w długotrwałym procesie leczenia zrealizowaliśmy jej marzenie o wyjeździe nad morze w ramach naszego projektu: "Z Toyotą w Świat".

„ W zeszłym tygodniu (20-23.09.2012) wraz z moją mamą i narzeczonym wybraliśmy się na trzy dniową wycieczkę do Trójmiasta. Wyjazd ten mógł odbyć się dzięki sponsorom Toyota Czajka-Auto i Fundacji ISKIERKA. Pierwszego dnia po przyjeździe do Sopotu, gdzie mieliśmy przygotowany piękny apartament po pozostawieniu rzeczy wybraliśmy się na Sopockie Molo, spacerując nad morzem zbierałam jak dziecko muszelki mając przy tym ogromną frajdę, za to mama spacerowała boso po wodzie ciesząc się przy tym niezmiernie.

Drugiego dnia wybraliśmy się do Gdańska, gdzie popłynęliśmy w rejs czarną perłą, zwiedzając przy tym Westerplatte. Poruszając się wąskimi, szczelnie zabudowanymi uliczkami Głównego Miasta dotarliśmy do kościoła Mariackiego, gdzie przemierzając 400 schodków zdobyliśmy wierzę widokową, widok z niej na miasto był oszałamiający...

Każdego dnia próbowaliśmy nowych, całkowicie nam nieznanych potraw, trzeciego dnia wybraliśmy się na wycieczkę do Oceanarium w Gdyni. Ciekawe ekspozycje pozwalają obserwować, dotykać, uczyć się o życiu w morzach i oceanach, natomiast największą atrakcją było łowienie ryb dłonią pod koniec zwiedzania w Oceanarium - czucie było niesamowite. Po powrocie zjedliśmy w restauracji obiad i wyruszyliśmy na wycieczkę do Zoo. Jestem miłośniczką zwierząt, więc dla mnie to był raj na ziemi, widok tańczącego słonia był niesamowity.

Wycieczka bardzo mi się podobała, dowiedziałem się wielu interesujących rzeczy, zobaczyłam wiele ciekawych miejsc, zabytków. Nie zapomnę tej wycieczki do końca życia i z pewnością będę chciał tam wrócić.”  - Inessa Hałgas