404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
Przejdź do treści
Ustawienia
  • Wielkość czcionki
  • kontrast
  • Dla niesłyszących
  • switch to english page
Fundacja Iskierka
ORGANIZACJA POŻYTKU
PUBLICZNEGO NA RZECZ DZIECI
Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ
Childhood Cancer International EUROPE Logo
Nasze social media
ORGANIZACJA POŻYTKU PUBLICZNEGO
NA RZECZ DZIECI Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ

Akcja Lato 2019 MAZURY

Od 7 do 13 lipca odbył się jedenasty już rejs po mazurskich jeziorach w ramach Akcji Lato 2019. Cztery łódki,  31 uczestników zasilonych  czterema cudownymi sternikami - Arkiem, Piotrkiem, Bogusiem i Krzysiem i czterema pracownikami ISKIERKI - Mariolą, Justynką, Izą i Danielem. Było jak zawsze wyjątkowo, radośnie, śpiewająco i aktywnie. Zresztą, zobaczcie i przeczytajcie sami :)

Stałam za sterem, sterowałam żaglówką, czułam się super, bardzo się z tego cieszyłam , robiłam to po raz pierwszy. W czasie mojego sterowania nasz kapitan Piotr zrobił nam niespodziankę w formie treningu:) Powiedział nam tak: "Jakby Danielowi coś się stało, a ja bym wyleciał za burtę, co byście zrobili? Na co wyrzucił koło -wylądował za burtą. Rodzice szybko zabrali mi ster i zaczęliśmy kombinować jak dopłynąć do kapitana. Musieliśmy się obrócić. Kręcimy, kręcimy, a reszta naszych łódek już prawie w porcie, nie wiedzieliśmy co robić. Cichy szept kapitana podpowiedział weźcie bosak -Paulina po niego poleciała. Nie wiedzieliśmy jak podejść i wyłowić. Na dodatek nasz opiekun Daniel wynurzył się z pokładu i powiedział, że jesteśmy spóźnieni, reszta już w porcie, musimy płynąć. Natychmiast z tyłu łodzi wyłowiliśmy koło ratunkowe -HURA !! Udało nam się, płyniemy dalej. Bardzo dziękujemy za niezapomniane chwile , na zawsze w naszych sercach, Iskierkowe śpiewanie, gotowanie, szum fal, wiatr w żaglach ,  piękny cudowny czas spędzony razem . Łza w oku .

Patrycja i Izabelka



W tym roku dzięki Fundacji ISKIERKA udało nam się spędzić wspaniały tydzień na Mazurach. Wprawdzie pierwsze dni dały nam się we znaki z powodu wietrznej i deszczowej pogody, przez co nasz kapitan nie wypuszczał nas z kabiny bez sztormiaka. Jednak po burzy zawsze wychodzi słońce - rejs pożegnał nas piękną pogodą i możliwością opalenia naszych bladych ciał. Mimo zmiennej pogody atmosfera cały czas była gorąca. Ekipa Iskierki i Kapitana Arka każdy dzień zaczynała i kończyła śpiewająco. Dzięki temu uśmiech nie schodził nam z twarzy. Poza tym Mazury to jedyne miejsce na świecie gdzie dzieci rwą się do zmywania naczyń i mycia pokładu ;) Bardzo dziękujemy za możliwość udziału w wyjeździe i wspólnie spędzony czas.

Maciek z Madzią i Mamą



Powiem szczerze, że był to najlepszy wyjazd, w jakim uczestniczyłam z córką. Wspólne zakwaterowanie na łodziach, planowanie posiłków, rozdzielanie obowiązków, rozmowy i docierający się charakter mojej córki z osobami, z którymi musiała spędzić czas...bardzo mocno wpłynął na jej socjalizację, czegoż terapia nie zastąpi :)

Lena i Marta Sytniewska

Najlepszy wyjazd wakacyjny!! dziękujemy za wasze wielkie i ogromne serca, za empatię zainteresowanie, opiekę. Wasze ciepło i miłość, która z was emanuje. Dajecie nam mnóstwo pozytywnej energii. Jeszcze raz dziękujemy i pozdrawiamy ciepło.

Alicja i Grażyna Kuźnik



Wyjazd na Mazury z Iskierką to nie tylko wypoczynek, to przede wszystkim cudowna przygoda. Zyskaliśmy wiele umiejętności żeglarskich, poznaliśmy wspaniałych ludzi. Dzięki rewelacyjnym sternikom był to czas relaksu, śmiechu i zabawy. Ogromne podziękowania dla Bogusia, który swoim spokojem, profesjonalizmem, poczuciem humoru, szacunkiem dla ludzi sprawił, że na zawsze zostanie w naszych sercach, a Szymon już myśli o patencie. Dziękujemy również Justynce, która była dobrym ludkiem naszej łajby. Dziękuję również współtowarzyszom z łódki jak i całemu „Małemu obozowi”. Codziennie nucimy żeglarskie piosenki i wspominamy mazurski rejs. Tęsknimy za porannymi przytulaskami. Iskierko i Arkowe Rejsy wielkie buziaki za wszystko.

Agnieszka, Szymon i Amelia Grab.



Kolejna wyprawa na Mazury za nami. Jak zawsze wszystko co dobre szybko się kończy...Wspólne żeglowanie, śpiewy długie rozmowy i ogromna ilość humoru - to wszystko dzięki Fundacji Iskierka i załodze Rejsów Arkowych- długo będziemy wspominać. Cudowna atmosfera dzięki wszystkim uczestnikom rejsu na zawsze pozostanie w naszych wspomnieniach. Bogatsi o nowe doświadczenia, nowe znajomości i naładowani pozytywną energia i siłą znowu będziemy czekać na wspólne wyprawy i zabawy. Dzięki Wam Iskierko, dzięki waszym gorącym sercom, dzięki sponsorom nasza codzienność zamienia się choć na chwilę w bajkę ... Dziękujemy, dziękujemy za to że z nami jesteście :)

Iwona, Zuzia, Dawid



Wyjazd na Mazury to niezapomniane przeżycie i cudowne chwile spędzone w gronie fantastycznych ludzi. Słowa nie opiszą przygody, jaką miałyśmy okazję przeżyć. Podczas tych kilku dni zapominamy o problemach i codzienności, przenosimy się do magicznego świata radości, spokoju i zabawy. Nawet pogoda nie jest w stanie zepsuć tych cudownych chwil. Dzięki fantastycznym, doświadczonym sternikom, w każdych warunkach czułyśmy się bezpiecznie. Dziękujemy Wam za cudne opowieści, zdradzanie tajników żeglowania i miłe towarzystwo :) Dziękujemy ekipie Iskierki- jak zawsze niezastąpionej, wyrozumiałej i Najlepszej na świecie. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy w tych cudownych okolicznościach przyrody ze wspaniałymi ludźmi. Nie za rok to może dwa... Dziękujemy.

Agatka, Paulina, Kasia Stankow



Wyjazd odbył się dzięki wsparciu: