Sebastian SMYKAŁA

Sebastian Smykała ma 8 lat, mieszka w Krapkowicach i od 5 lat wzmaga się z chorobą. Niestety spokojne dzieciństwo Sebastiana stanęło na głowie gdy w lutym 2016 roku zdiagnozowano u chłopca białaczkę limfoblastyczną. Przeszedł cały proces leczenia, wszystko było już na dobrej drodze gdy w marcu 2018 roku podczas badania kontrolnego rozpoznano izolowaną wczesną wznowę choroby. Wszystko wróciło jak bumerang. Sebastian znowu "zamieszkał" na oddziale Onkologii, Hematologii i Chemioterapii w Katowicach gdzie przyjął kolejne chemie i przeszedł radioterapię głowy, a w sierpniu 2018 roku w klinice Przylądek Nadziei we Wrocławiu przeszedł transplantację komórek hematopoetycznych od zgodnej w HLA młodszej siostry (przeszczep szpiku). Wydawałoby się, że już nic złego nie może się zdążyć, ale 10 miesięcy później, rok 2019, los znów wystawił Sebastiana na walkę o zdrowie. Diagnoza - wznowa jądrowa. Znów chemioterapia, napromieniowanie jądra. Po długotrwałym leczeniu niestety są również i skutki uboczne: parametry wątrobowe cały czas podwyższone, nawracająca grzybica skórna, zakrzepica płucna, dysfunkcja kory nadnerczy.

Sebastian uwielbia piłkę nożną i wszystko co kręci się wokół niej. Zielona murawa, gry komputerowe o tematyce piłkarskiej. Jego szczególnym zainteresowaniem cieszy się drużyna Borussii Dortmund, której jest wiernym i wielkim kibicem. W wolnej chwili chłopiec uwielbia uczyć swoje siostry bliźniaczki, a sam bardzo lubi matematykę.

Apelujemy do Państwa o wsparcie procesu leczenia chłopca. Zachęcamy do wpłacania darowizn na indywidualny numer subkonta Sebastiana oraz do przekazania 1,5% podatku. Rozłąka z siostrami, brak możliwości chodzenia do szkoły, ograniczony kontakt z rówieśnikami, miały duży wpływ na osobę Sebastiana. Dzisiaj łapie garściami każdą możliwość wyjścia do szkoły, kontakt z dziećmi - to czyni go SZCZĘŚLIWYM. Długotrwałe leczenie przyniosło dużo skutków ubocznych, które trzeba "prostować" za pomocą środków farmakologicznych. Za wszelkie okazałe wsparcie, w imieniu rodziny, serdecznie dziękujemy.