Alina ma 11 lat i leczy się w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. We wrześniu 2022 roku zachorowała na grypę, ale zamiast szybkiego powrotu do zdrowia pojawiło się silne osłabienie i niepokojące wyniki badań. W Ukrainie postawiono diagnozę ostrej białaczki limfoblastycznej, a Alina została przetransportowana karetką ewakuacyjną do Polski, gdzie przeszła już pięć intensywnych kursów chemioterapii. Wykryto u niej achondroplazję lub dysplazję metafizarną oraz chorobę Olliera, rzadkie, wrodzone schorzenie kości wymagające dalszej specjalistycznej diagnostyki i uważnej opieki. Mimo tak wielu wyzwań zdrowotnych Alina pozostaje wrażliwą i bardzo zdolną dziewczynką. Pięknie rysuje – tworzenie ilustracji i obrazków pomaga jej choć na chwilę oderwać się od szpitalnej rzeczywistości. Dużo czyta, a książki stają się dla niej sposobem na podróż do innych światów, gdy musi spędzać długie dni na oddziale lub w domu, odzyskując siły po kolejnych cyklach leczenia. Jest spokojna, uważna i dojrzalsza, niż wskazuje jej wiek, ale wciąż bardzo pragnie zwyczajnego dzieciństwa: szkoły, rówieśników, zabawy i codzienności bez bólu. Rodzina Aliny potrzebuje wsparcia finansowego przede wszystkim na pogłębioną diagnostykę genetyczną oraz długotrwałą rehabilitację, które są kluczowe przy tak złożonych chorobach szpiku i kości. Badania genetyczne mogą pomóc dobrać jak najbardziej adekwatne leczenie, a systematyczna rehabilitacja daje szansę na zachowanie jak najlepszej sprawności i samodzielności. Koszty specjalistycznych konsultacji, badań, dojazdów i terapii są jednak bardzo wysokie, dlatego każda darowizna przekazana na indywidualne subkonto Aliny ma realną wartość. W okresie rozliczeniowym można również przekazać 1,5% podatku na jej rzecz - nawet niewielka pomoc ze strony osób czytających ten apel daje Alinie dodatkową szansę na leczenie, rozwijanie talentów i dzieciństwo, w którym jest miejsce nie tylko na chorobę, ale też na marzenia.