404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
404 Nie znaleziono niektórych zasobów.
Przejdź do treści
Ustawienia
  • Wielkość czcionki
  • kontrast
  • Dla niesłyszących
  • switch to english page
Fundacja Iskierka
ORGANIZACJA POŻYTKU
PUBLICZNEGO NA RZECZ DZIECI
Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ
Childhood Cancer International EUROPE Logo
Nasze social media
ORGANIZACJA POŻYTKU PUBLICZNEGO
NA RZECZ DZIECI Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ

Kolejny obóz w Domu Spełnionych Marzeń

MIĘDZY NAMI
FUNDACJAMI...
 

Piękny ogród otaczający Dom Fundacji Spełnionych Marzeń w Zalesiu Górnym k/Warszawy, był główną atrakcją dla kolejnych obozowiczów - tym razem z zabrzańskiej Kliniki Pediatrii Hematologii i Onkologii Dziecięcej. Chłopcy, jak to chłopcy: piłka nożna, koszykówka, czasami siatkówka, natomiast dziewczynki preferowały długie przejażdżki po ogrodzie pięknym, różowym samochodem. 
Mamy, oprócz towarzyszenia swoim pociechom w ich wariackich pomysłach, z lubością wsłuchiwały się w śpiew ptaków, rozkoszując się smakiem kawy w ogrodowych altankach. Jednak nieporównywalne z niczym stały się wspólne wyprawy rowerowe na strzelnicę, na ognisko z kiełbaskami, lub tak po prostu - beztrosko przed siebie... 
Stałym punktem obozów w Domu Spełnionych Marzeń jest także wycieczka do Warszawy, tym razem pochłoniętej ostatnimi przygotowaniami w przeddzień wizyty Papieża Benedykta XVI. 
Jeździliśmy konno, uczyliśmy się żonglerki pod okiem "młodych cyrkowców", relaksowaliśmy się jogą, wsłuchiwaliśmy się w niezwykłe opowieści Michała z Muzeum Opowiadaczy Historii i... sami niezwykłe historie opowiadaliśmy. 
Spędziliśmy cudowny tydzień, a w słowie "cudowny" nie ma nawet odrobiny przesady. Dzięki przyjaciołom i sponsorom  Fundacji Spełnionych Marzeń  i Fundacji Iskierka, przeżyliśmy niezwykłą przygodę!