Akcja Lato 2023 ruszyła! Od 2 do 9 lipca po raz kolejny byliśmy na Mazurach. Wyjazd, po którym ciężko wrócić do rzeczywistości, bo jednak żeglowanie po mazurskich jeziorach jest czymś niezapomnianym. Cztery iskierkowe ekipy pod okiem cudownych sterników: Arka, Leszka, Krzysztofa i Piotra. Do tego Woda, Słońce, wiatr w żagle, aktywny odpoczynek i ten rodzaj integracji, który towarzyszy tylko temu wyjazdowi. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, sternikom i wolontariuszom: Oskarowi i Pawłowi. Sprzyjającym nam nowopoznanym przyjaciołom, w tym Port Jagodne i Hotel Tajty, ale i tym, z którymi dobrze się znamy - MIX Czarter / MIX Port. I darczyńcom, dzięki którym mogliśmy wyjechać "Na Mazury, Mazury, Mazury" - Eurobuild CEE, Atlas Ward Polska, Panattoni Europe, APP Projekt, Vastint i Mielżyński Wines Spirits Specialities.
Zapraszamy do przeczytania relacji naszych ISKIEREK.
❤️ MAZURY z Iskierką ❤️ "Rejs pod żaglami" ❤️
Tydzień spędzony na jachtach i co noc w innym porcie (Ruska Wieś, Węgorzewo, Sztynort, Wilkasy, Jagodnik, Giżycko, Tajty, Piękny Brzeg i znów Ruska Wieś). Żagle stawialiśmy na jeziorach Mamry, Święcajty, Kirsajty, Dargin, Kisajno, Niegocin, Tajty, Boczne, Jagodne. Czas spędzony z cudowną ekipa sterników: Piotra, Arka, Krzysia, Leszka, opiekunów fundacji Marioli, Joli, Oskara i Pawła, cudownych ludzi (małych i dużych), którzy z nami wzięli udział w tej przygodzie. Zawarliśmy nowe przyjaźnie, a zwłaszcza mój syn Nikodem z opiekunem Pawłem. Przyjaźń, która (mam nadzieję) zostanie do końca i kolejne przygody spędzą razem. Wróciliśmy wypoczęci, poniektórzy zmęczeni, pełni wiedzy, którą przekazali nam sternicy, nowe doświadczenia, piękne krajobrazy, rozmowy na żaglówkach i na lądzie, czas spędzony razem a przede wszystkim te oddanie dla dzieci. Dziękujemy za tę piękną przygodę i nowych przyjaciół a przede wszystkim radość i szczęście moich dzieci.
Ps. Kolejny wyjazd, na który będzie nam dany zaopatrzę się w rękawiczki, które ułatwią przygodę 😘
AHOJ!!
Mama Ania, z Nikodemem i Nadią
Ahoj przygodo…
Na Mazury Mazury…. dziękujemy wszystkim i każdemu z osobna za możliwość uczestniczenia w rejsie … za wspólne żeglowanie, za wspaniałe spędzony czas. Opiekunom, sternikom i wszystkim uczestnikom dziękujemy za wiatr we włosach, za śmiech…za to że czas z Wami był wyjątkowy. Oczywiście szczególne podziękowania za możliwość żeglowania należą się sponsorom, bez których to by się nie wydarzyło.
P.s. Ania dziękuje za basen na łódce.
Jakub, Szymon, Ania i Lucy
To było niesamowite przeżycie, niezapomniana przygoda. Towarzystwo cudowne wraz z sternikami, aż nie chciało się wyjeżdżać. Każdy port był na swój sposób niezapomniany, a kiełbasy z grilla smakowały tysiąc razy lepiej. Z przyjemnością bym wróciła.
Pozdrawiamy
Jolanta Musik oraz Kuba 
Mazury Mazury Mazury...tak bardzo tęsknimy... bo wszystko co dobre szybko się kończy.
Piękne widoki, krajobrazy czy nawet wymarzona pogoda to nie wszystko. Mamy tyle wspomnień. Cudownych wspomnień! A przeżycia, które nam towarzyszyły są nie do opisania. Tak bardzo doceniamy starania i wysiłek włożony ze strony ISKIERKI i sterników, aby dzieci i my, rodzice, mogli spędzić ten czas najlepiej jak tylko się da. I tak właśnie było. Dużo atrakcji, codzienne wieczorne ogniska, pogaduchy do później nocy, gorące jacuzzi, kąpiel w jeziorze, pyszne jedzenie, na łódce wspaniały kucharz, gotujący najsmaczniejsze obiady - dzieci zjadały błyskawicznie, z dokładkami, ale tak naprawdę nie tylko dzieci - i na pewno najlepsza ekipa jaką miałam przyjemność ja i dzieci poznać, nie pozwolą nam zapomnieć tych pięknych chwil. A jakie były emocje i adrenalina, gdy podczas rejsów przechyły łódki były tak duże, że marzyliśmy tylko, żeby już być na lądzie😅 Albo gdy zalało nam pokład podczas jednego z rejsów i musieliśmy wybierać wodę kubkami. Wylaliśmy wtedy tyle wiader. Oj działo się, działo😄 Na pewno na długo będziemy pamiętać tę wspaniałą, wyjątkową i niezapomnianą przygodę. Z pewnością dla mnie, Alana i Natalii były to najlepsze wakacje na jakich byliśmy! A to co nam teraz zostało to piękne wspomnienia, zdjęcia i wspaniałe znajomości. Chcielibyśmy serdecznie podziękować sponsorom, wspaniałej ISKIERCE i najlepszym pod słońcem sternikom!
Było cudownie! Dziękujemy jeszcze raz wszystkim z całego serca!❤️❤️❤️
Ewelina, Natalia i Alan
Kochana Iskierko!!!
Z całego serca dziękujemy za to, że mogłyśmy wziąć udział w tej wspaniałej przygodzie. Podczas fascynującego rejsu poznałyśmy cudownych ludzi oraz przeżyłyśmy piękne chwile, które zostaną w naszych sercach.
DZIĘKUJEMY :)
ZOSIA I MAGDA :)
Kochana Iskierko,
raz jeszcze bardzo dziękujemy za cudowny wyjazd. Te kilka dni sprawiło, że oderwaliśmy się od naszych problemów, popłynęliśmy w rejs pełen uśmiechu, radości, wrażeń, nawet można powiedzieć swego rodzaju beztroski, gdzie wszystko jest możliwe. Wydaje mi się, że wszystkie obawy, które miałam przed naszą przygodą odnośnie bezpieczeństwa, funkcjonowania na tak małej przestrzeni z początkowo obcymi dla siebie ludźmi minęły wraz z odcumowaniem jachtu od pomostu. Wtedy rozpoczęła się przygoda wciągająca niemal w zaczarowany świat. Wchodziliśmy na pokład bladzi i bojaźliwi, a schodziliśmy jak dumni bohaterowie, którym nie straszne przechyły i zwroty. Takie pojęcia jak lewy czy prawy hals to już drobnostka, a przy tym wiemy kto kogo powinien przepuścić😉 Kardynałki też już nie są dla nas tajemnicą😉 Dzieci są zachwycone. Najbardziej podobały im się przechyły i zorganizowane atrakcje w każdy porcie. Zawiązały się też nowe przyjaźnie, dzieci wspaniale pokazały, że potrafią bezinteresownie pomagać sobie wzajemnie. Wyjazd odkrył nas na nowo, naładował akumulatory i przełamał nasze lęki za co z całego serca dziękujemy a każdą chwilę tej fantastycznej przygody będziemy nosić w sercu.
Kasia Wronowska, mama Marysi i Kuby
Było cudownie😊 Byliśmy z Kubusiem pierwszy raz na tego typu wycieczce i nie było nic z czego moglibyśmy być niezadowoleni. Byli wspaniali sternicy, iskierkowe dzieci, jak również cała reszta ekipy. Wszyscy znakomicie się bawili, wspierali i każdy mógł liczyć na siebie nawzajem. Iskierkowe ciocie wspierały i pomagały w niespodziewanych sytuacjach chorobowych dzieci, jak również można było liczyć na ich dobre słowo. Wszyscy się razem zintegrowali, a zawarte znajomości i przyjaźnie pozostaną. Razem zobaczyliśmy przecudne jeziora i przeżyliśmy wspaniałą przygodę, za którą ja osobiście dziękuję Fundacji Iskierka i Tobie, Mariolka, za to, że dałaś Kubusiowi możliwość uczestniczenia w tej przygodzie. 😉
Pozdrawiamy serdecznie i przesyłamy moc uścisków.
Mama Sylwia i Kubuś
Rejs po Mazurach 2023 r to niezwykła przygoda. Pływanie od portu do portu gwarantuje ciągle coś nowego, nudy nie ma. Pogoda i wiatr bardzo nam w tym roku sprzyjali. Przebywanie na jednej łodzi z bardzo różnymi ludźmi, o różnych charakterach i różnych temperamentach uczy nas życia. Życie wtedy jest kolorowe. Po takim rejsie można złapać prawdziwy dystans do naszej codzienności na lądzie. Nie ważne czy nasze dziecko jest w trakcie leczenia, czy zakończyło leczenie w ostatnim czasie, czy też kilka lat temu. Bardzo podobało mi się to, że obiady nie były zamawiane dla wszystkich takie same. Oczywiste jest to, że dzieci w trakcie leczenia mają problemy z kubkami smakowymi, a dzieci już po leczeniu mają inne możliwości. Bardzo podobało mi się przyznawanie dzieciom pieczątek za wykonywanie prac, malowanie flagi, odwaga kapitana łodzi, który tak często potrafił oddać ster dzieciom lub rodzicom. Brakowało mi tylko tego ,aby więcej czasu przeznaczyć na naukę piosenek z dziennika żeglarza. I w miarę możliwości po odbytym rejsie dnia, aby godziny rozpoczęcia ogniska były trochę wcześniejsze. Po to by dzieci mogły więcej skorzystać z pięknej atmosfery przy płonącym ognisku.
Ewa Donocik z Mateuszem i Hanią
Wszystkie wyjazdy w ramach Akcji Lato 2023 finansowane są ze środków statutowych Fundacji ISKIERKA oraz dzięki wsparciu partnerów: